Autor
rozprawia się z pojęciami funkcjonującymi jako pewne oczywistości, tworzy wstęp
do filozofii, ale także stara się pomóc czytelnikowi w walce o wolność od
błędów. Tytułowe „ zabobony”, kojarzone z myśleniem magicznym, odnoszą się również
do błędów teoretycznych. J. Bocheński traktuje „zabobon” jako wierzenie, które
jest w wysokim stopniu fałszywe, a mimo to uważane za na pewno prawdziwe.

Wśród
współczesnych zabobonów Bocheński wymieniał nie tylko numerologię czy
astrologię, ale również np., anarchizm, humanizm, relatywizm, reinkarnację,
scjentyzm, kult intelektualistów, postępu, rozumu, równości i
tolerancji. Wskazywał na całą filozofię nowożytną oraz na
"światopoglądy", jako "skarbnice" zabobonów.
Autor
zauważa, że nurtem bardziej wpływowym od racjonalizmu jest irracjonalizm, czyli
przekonanie, ze człowiek może lepiej od rozumu poznać świat za pomocą intuicji,
uczuć. Uzasadnieniem jego „ zabobonności” ma być fakt ,że wszystko , co wiemy o
świecie, zostało poznane za pomocą rozumu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz